Ósemka jest dwa razy krótsza od ćwierćnuty. Ćwierćnuta jest dwa razy krótsza od półnuty. W całej nucie mieszczą się dwie półnuty lub cztery ćwierćnuty lub osiem ósemek, ale także jedna ćwierćnuta, dwie ósemki i półnuta.
Same wartości rytmiczne nie określają jednak bezpośrednio długości trwania dźwięku, a ich wzajemne relacje. Widząc ósemkę następującą po ćwierćnucie wiemy tyle, że pierwsza wartość rytmiczna jest o połowę krótsza od drugiej. Nie znamy ich rzeczywistego czasu trwania.
Elementem, który porządkuje wartości rytmiczne jest metrum. Porządkowanie odbywa się za pomocą akcentów. Podobnie jest w mowie czy w poezji. Dzięki metrum w muzyce czujemy puls i wiemy, że grają walca – raz, dwa, trzy, raz, dwa, trzy lub grają raz, dwa, raz, dwa. Dopiero tempo określa ściślej czas trwania poszczególnych wartości rytmicznych.
Melodia, jako następstwo dźwięków różnej wysokości nie miałaby właściwego dla siebie charakteru, gdyby nie była zorganizowana pod względem rytmicznym, z uwzględnieniem metrum i tempa.
A oprócz rytmu, metrum, tempa i melodii w muzyce mamy także harmonię, czyli współbrzmienie co najmniej dwóch dźwięków, dynamikę, czyli natężenie siły dźwięku (cicho, głośno) wraz ze zmianami występującymi w trakcie trwania utworu, agogikę – tempo i zmiany tempa w trakcie trwania utworu muzycznego, artykulację – sposób wykonania następujących po sobie dźwięków, frazowanie – logiczne wyodrębnienie odcinków wyrazowych w muzyce, kolorystykę (barwę) – element, który ściśle połączony jest z apartem wykonawczym – instrumentem lub instrumentami, a także głosem i sposobami wykonywania dźwięku, strukturę formalną – rzeczową i zrozumiałą budowę utworu muzycznego (instrumentalnego, wokalnego, instrumentalno-wokalnego), składającą się na przykład ze zdania muzycznego. Bo w muzyce, podobnie, jak w mowie budujemy między innymi logiczne zdania.