Spotting session to spotkanie kompozytora z reżyserem, czasem także z innymi osobami współtworzącymi bądź finansującymi film, które odbywa się przed rozpoczęciem procesu pisania muzyki.
Spotting session to nie zawsze spotkanie osobiste. W czasach globalizacji i technologii częste są videokonferencje czy rozmowy przez Skype. Efektem spotting session są między innymi ustalenia dotyczące nastroju, stylu, w którym ma utrzymywać się muzyka czy emocji, jakie ma wywołać u widza, a także uzgodnienie scen, w których muzyka ma się pojawiać, jak długo ma trwać i kiedy kończyć.
Zdarza się, że część kompozytorów chce obejrzeć materiał filmowy przed pierwszą konsultacją czy spotkaniem, traktując spotting session jak „rozmowę o pracę”. Jednak nie jest to regułą. Doświadczeni kompozytorzy potrafią zaproponować konkretne rozwiązania bieżąco, w trakcie trwania spotkania, podczas którego materiał jest oglądany.
W przypadku komponowania muzyki do gier komputerowych pomocne jest zapoznanie się choćby z koncept artami, aby możliwe było przekucie wrażeń wzrokowych na wrażenia słuchowe. Wparciem są demo gry, screenshoty, scenariusz i praktycznie każdy materiał, który wspomaga proces twórczy, ponieważ zakres obowiązków kompozytora bywa różny, jest zależny od wielu czynników i idei konkretnego projektu.
Dla celów spotting session, poza umiejętnościami warsztatowymi, warto ćwiczyć umiejętności komunikacyjne. Są osoby, które uważają mówienie o muzyce za trudne, a rozmowa o muzyce wcale nie musi taka być. Znajomość podstawowych instrumentów muzycznych i ich brzmienia jest raczej powszechna. Jeśli reżyser nie ma sprecyzowanych oczekiwań odnoszących się do obsady wykonawczej, to zna swoje oczekiwania, a zadaniem kompozytora jest to, żeby muzykę zgodną z oczekiwaniami skomponować i dostarczyć.
